ĹpiÄ
ca KrĂłlewna.
Warszawski producent. Trudno powiedzieć, od jak dawna zajmuje się muzyką, ponieważ ta towarzyszy mu „od zawsze”. Na początku swojej muzycznej drogi, zafascynowany wirtualnymi syntezatorami spędzał cale noce, układając dźwiękowe klocki w większe konstrukcje. Czuł jednak, że, mimo niemal nieskończonych możliwości, jakie oferuje software, czegoś brakowało... Sytuacja zmieniła się dopiero wtedy, gdy w jego otoczeniu pojawiła się pierwsza Maszyna. Pierwszy syntezator, jaki wpadł w jego ręce całkowicie zmienił podejście do brzmienia. Ograniczenia, jakie stawiają syntezatory, okazały się kolejnymi możliwościami, a niedoskonałość dźwięku tylko dodała smaku. Tej drodze konstrukcji brzmień, opierającej się na współpracy z syntezatorami, samplerami i automatami perkusyjnymi, pozostał wierny do dziś... Miejsce emulatorów na dobre zajęły syntezatory żywe. To, co tworzy, jest mieszanka różnych technicznych stylów – czasem spod jego rąk wychodzą barwne dźwięki electro, czasem światło dzienne widza minimalistyczne kliko-trzaski, innym jeszcze razem na powierzchnie wychodzą skwierczące, kwaśne, hipnotyczne frazy. Wszystko zależy od siły wiatru danego dnia, spożytych posiłków i stopnia zarwania nocy. Te trzy obszary muzyczne są jednak jego ulubionymi rejonami, tak samo ważnymi i tam właśnie najczęściej zaznacza swoja obecność. Ma jedno, olbrzymie marzenie – aby to, co tworzy, nie tylko jego wprawiało w dobry nastrój. Współtworzy warszawski kolektyw LiquidSoundSystem.
http://www.myspace.com/michalwolski |