ĹpiÄ
ca KrĂłlewna.
ESWC to impreza najwyższej rangi, zarówno w Polsce jak i na świecie. Z okazji polskich finałów Electronic Sports World Cup 2010, do których pozostał już tylko jeden dzień przeprowadziliśmy wywiad z najlepszym polskim zawodnikiem Counter Strike'a 1.6, aktualnym reprezentantem formacji Frag eXecutors, Filipem "Neo" Kubskim. Rozmowa dotyczy w całości rozgrywek ESWC, przeciwników, którzy mogą stanąć na drodze Fx do finału. Filip typuje także, kto może zająć drugie miejsce podczas turnieju. Zapraszamy do wywiadu.
Cybersport: Zapewne o odwołaniu lanowych finałów dowiedziałeś się bardzo szybko, co Ty myślisz o tej całej sprawie? Neo: Jakoś mnie to szczególnie nie zaskoczyło. Cała ta sprawa finałów polskich była owiana zbyt wielką tajemnicą, coś ewidentnie było nie tak. Osobiście dużej różnicy mi to nie robi, mimo tego, że miałem ochotę pograć sobie trochę na lanie. Cybersport: Drużyna Delty cały turniej rozgrywać będzie w kafejce Saycom Gamer, wy też macie takie plany, by zebrać się w jednym miejscu i rozegrać w nim ESWC? Neo: Raczej nie planujemy żadnych specjałów. Każdy zagra w swoim domu. Cybersport: Awansowaliście automatycznie do drugiej rundy, w której zmierzycie się z zespołem PREZESI lub BoomSlave. Jest w ogóle jakaś szansa, by urwali wam oni chociaż kilka rund, bo o wygraną nawet nie ma co pytać. Neo: Takich stwierdzeń nie można wysuwać - obecnie w CS'ie wszystko jest możliwe, tym bardziej, jeżeli jest to mecz przez internet. Mimo wszystko mam nadzieję, że nie będzie większych problemów i oddamy tylko kilka rund. Ten obrazek został pomniejszony, kliknij tutaj aby go powiększyć (oryginalna wielkość to 799x535). Neo na EGU 2010 Cybersport: A kolejna runda? Prawdopodobnie zagracie z Universal Soldiers, które jest czwartą siłą w Polsce. Dajesz chłopakom jakieś szanse w spotkaniu z wami? Neo: Szanse tak jak wspomniałem wyżej zawsze są. Kwestia podejścia i motywacji, czasem wiary w swoje możliwości. Myślę, że szczególnie tego brakuje polskim drużynom, które trafiają na nas w tego typu rozgrywkach. Cybersport: Jak wyglądają wasze przygotowania do polskich finałów Electronic Sports World Cup? Trenujecie razem po kilka godzin, czy może indywidualnie pracujecie nad polepszeniem umiejętności? Neo: Trenujemy i indywidualnie, i drużynowo. W chwili obecnej bardziej niż na finałach polskiego ESWC jesteśmy skupieni na DreamHacku, na który prawdopodobnie polecimy. Oczywiście do meczów będziemy podchodzić w stuprocentowym skupieniu. Cybersport: BenQ Delta, czyli wasz główny przeciwnik wygrał kilka dni temu turniej East Games United 2010. Podczas showmatchu rozegranym na tym evencie ulegli wam oni jednak 0 do 2. Jak sądzisz, czy było to celowe podłożenie się, by zdekoncentrować was przed ESWC? Neo: Raczej nie wpadło mi w oko żadne podkładanie się ze strony naszych przeciwników. Mimo wszystko obie strony wiedzą, że byl to jedynie showmatch, do którego nikt nie podchodzi w 100%. Wlaściwe spotkanie odbędzie się prawdopodobnie podczas ESWC. Miejmy nadzieje, że wynik bedzie podobny. Cybersport: Do rozgrywek przystępujecie jako faworyci, czy taka rola wam pasuje? Może wolicie być czarnym koniem imprezy? Neo: Nie wiem jak reszta chlopaków, ja chyba wolę być czarnym koniem. Trzeba przyznać, że podczas ostatnich turniejów dość duża presja ciąży na naszym zespole, każdy oczekuje od nas wygranej, a z każdym turniejem jest coraz gorzej. Oczywiście sytuacja się pogarsza dodatkowo ze względu na to, że staramy się jak możemy, trenujemy jak najwięcej, a i tak nadal nie ma wyników. Osobiście uważam, że w tej chwili nasze porażki są kwestią raczej psychiki, niż braku treningów. Tak czy siak jest to raczej temat rzeka, którego tutaj nie będe poruszał. Cybersport: Gdy już awansujecie na światowe finały przykładacie się ostro do treningów, by zająć czołową lokatę, a może i nawet wygrać światowe ESWC? Neo: Oczywiście, że tak. Jadąc na turniej, a szczególnie takiej rangi, przykladamy się w 110%a aby go wygrać. Ten obrazek został pomniejszony, kliknij tutaj aby go powiększyć (oryginalna wielkość to 800x600). Filip Kubski na CyberCup Cybersport: Polskie finały rozgrywane są w systemie online, nie będzie żadnych problemów z pingami? Podobno gracie na serwerach GamesNet, które są jednymi z najlepszych w Polsce, zresztą sami macie okazje na takich grać. Neo: Często zdarza nam się grać na serwereach GamesNet, mimo tego jednak problemy z internetem w Polsce to raczej codzienność, także chyba każdy gdzieś "w glębi" jest przygotowany na taką ewentualność. Cybersport: Kto Twoim zdaniem zajmie drugie miejsce? Delta, PGS, a może nawet Universal Soldiers? Neo: Wydaje mi się, że walka będzie pomiędzy PGS'em, a Deltą. Patrząc na ostatnie wyniki to raczej Delta jest faworytem. |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.
Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.