Śpiąca Królewna.
Peja Szacunek ludzi ulicy To dla wszystkich naszych ludzi którym ten rap siê nie nudzi czas siê obudziæ by wyja¶niæ co trzeba dla chujowcyh rapu gleba trochê piachu i ich nie ma znów siê odzywam gdy zachodzi potrzeba popowe popierdu³ki które emituj± radia tak jak goni skurwia³e ode mnie dla nich pogarda nadal mamy farta nadal sprzyja nam karta w rêkawie wci±¿ asy bo nie sprzedaæ siê dla kasy i mnóstwo pracy do studia ulice nie bezpieczne Zycie znam je ¿adne odkrycie dzisiaj na bicie otwarcie nie skrycie opowiadam to prze¿ycie zapierdalasz za prze¿ycie idê s³uchaæ zdarzeñ nie nad±¿am by notowaæ nadal jest hardkor kocham, nienawidzê, zobacz! ja nie bêdê siê hamowaæ za cenê popularno¶ci zero populizmu raczej du¿y procent z³o¶ci jeste¶my chamscy pro¶ci tak szczekaj± ¿a³o¶ni którzy nie doro¶li nawet nam do piet chuje zazdro¶ni du¿o mi³o¶ci dla ludzi i tych miejsc w których zdarza siê byæ i nie po to by mieæ dzi¶ mowie cze¶æ ka¿demu kto zas³u¿y³ ka¿demu co nie stchórzy³ który dobrze mi wró¿y³ podczas nie jednej burzy poda³ pomocn± d³oñ a nie celowa³ mi w skroñ wiec boze wszystkich nas chroñ nawet je¶li rzadko proszê ja pp nadzieje niosê i dzisiaj do³o¿ê do tego moje trzy grosze Ref : Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy na was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy Miastem rz±dzi mafia to do mnie nie trafia bo po drugiej stronie barykady ziomek bêdzie lepiej i ten co klepie biedê szybko znajdzie tu robotê jebaæ ho³otê która w z psami w komitywie na gro¼nie okiem ³apie bo siê na ogl±da³ filmów ty beny blako z br±zu szybko zrzucê ciê z ringu dzi¶ na dopingu nadmiar testosteronu prawdziwy rap dla ulic Az do samego zgonu dos³ownie powtarzam siê pora¿kami nie zra¿am sukces artystyczny kurwa bez komentarza bo recenzje mi wystawi ka¿dy fyrtel i podwórko ka¿dy winkiel i tak w kolko Zycie kreci siê jak winyl na trzydzie¶ci trzy i pó³ w obroty to wrzucimy ( na trzydzie¶ci trzy i pó³ w obroty to wrzucimy) szacunek dla tych ludzi którzy musieli siê trudziæ ¿eby wyj¶æ na powierzchnie poczuæ powietrze rze¶kie spokojny sen rodzinne Zycie bez cen i przyja¼nie bez ¶ciem to sobie wszystko ceñ bron te korzenie bron siê i wrogów cenie Poznañ miasto dzielne to jedyne dla mnie miejsce pieprze groteskê jak instytucje miejskie spo³eczeñstwo co nie chce zmiany na lepsze wyrastaj± w konfidenctwie na nic was nie bêdzie staæ umiecie tylko daæ z dupy strzeliæ kurwa mac a tu trzeba Se u³o¿yæ powolutku plan nastêpny jak Leon pieprze ból RAP trzeba byæ dzielny Ref: Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy na was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy To miasto penerami wype³nione jest po brzegi Nawet s³abe sk³ady maja prawo siê tu ceniæ W pewnym sensie mój styl ¿ycia to jest wci±¿ sam ten nie legal Bo ja wiem kto siê tu sprzeda³ tytu³owa³ siê kolega i za piwem tak to idzie chocia¿ twórczo¶æ nie na disach nie lubiono kiedy¶ Rysia tak jak w stanach Jada Chrisa a ty je¶li chcesz mnie skre¶liæ w chuja waliæ mowie je¶li bêdê niczym skurwiel najgorszy jak Joe Cherci nawet bez ferajny tylko ja adrenalina nikt nie zatrzyma furiata znowu zadyma z reszta bryza nas trzyma miasto które ma klimat plus styl i kasa kasa miasta zaprasza suki te¿ pierwsza klasa tak jak siostry Williams w deblu wci±¿ stanowiê temat grom na tym jebanym osiedlu jedna gra zmieni ¶wiat na przestrzeni tych lat i to ka¿dego z nas stac dzi¶ jestem z tego rad tylko s³owa prawdziwe bo frajer da fa³szywe nie obraz tej kariery o bit przez jak±¶ krzywe styl miejski nie wie¶niacki wiem ze jestem chamski na ulicy nie wy³apie za przys³owiowy damski nie kumasz mojej jazdy wiec siê nadal z tego ¶miej nie jestem s³odziutki niczym rap for tej hej uliczna s³awa która duma napawa pod charakter prawa krytyka od gamoni czas ich rozgoniæ niech wracaj± do zagród nasienie sierotom obciachu naszemu miastu chcesz znów mi mówiæ chamstwu tak nie mo¿na uwierz mi brachu wy¶miejemy tych leszczy to kto wróci honor naszemu miastu ? Ref: Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy dla was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy xd To dla wszystkich naszych ludzi którym ten rap siê nie nudzi czas siê obudziæ by wyja¶niæ co trzeba dla chujowcyh rapu gleba trochê piachu i ich nie ma znów siê odzywam gdy zachodzi potrzeba popowe popierdu³ki które emituj± radia tak jak goni skurwia³e ode mnie dla nich pogarda nadal mamy farta nadal sprzyja nam karta w rêkawie wci±¿ asy bo nie sprzedaæ siê dla kasy i mnóstwo pracy do studia ulice nie bezpieczne Zycie znam je ¿adne odkrycie dzisiaj na bicie otwarcie nie skrycie opowiadam to prze¿ycie zapierdalasz za prze¿ycie idê s³uchaæ zdarzeñ nie nad±¿am by notowaæ nadal jest hardkor kocham, nienawidzê, zobacz! ja nie bêdê siê hamowaæ za cenê popularno¶ci zero populizmu raczej du¿y procent z³o¶ci jeste¶my chamscy pro¶ci tak szczekaj± ¿a³o¶ni którzy nie doro¶li nawet nam do piet chuje zazdro¶ni du¿o mi³o¶ci dla ludzi i tych miejsc w których zdarza siê byæ i nie po to by mieæ dzi¶ mowie cze¶æ ka¿demu kto zas³u¿y³ ka¿demu co nie stchórzy³ który dobrze mi wró¿y³ podczas nie jednej burzy poda³ pomocn± d³oñ a nie celowa³ mi w skroñ wiec boze wszystkich nas chroñ nawet je¶li rzadko proszê ja pp nadzieje niosê i dzisiaj do³o¿ê do tego moje trzy grosze Ref : Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy na was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy Miastem rz±dzi mafia to do mnie nie trafia bo po drugiej stronie barykady ziomek bêdzie lepiej i ten co klepie biedê szybko znajdzie tu robotê jebaæ ho³otê która w z psami w komitywie na gro¼nie okiem ³apie bo siê na ogl±da³ filmów ty beny blako z br±zu szybko zrzucê ciê z ringu dzi¶ na dopingu nadmiar testosteronu prawdziwy rap dla ulic Az do samego zgonu dos³ownie powtarzam siê pora¿kami nie zra¿am sukces artystyczny kurwa bez komentarza bo recenzje mi wystawi ka¿dy fyrtel i podwórko ka¿dy winkiel i tak w kolko Zycie kreci siê jak winyl na trzydzie¶ci trzy i pó³ w obroty to wrzucimy ( na trzydzie¶ci trzy i pó³ w obroty to wrzucimy) szacunek dla tych ludzi którzy musieli siê trudziæ ¿eby wyj¶æ na powierzchnie poczuæ powietrze rze¶kie spokojny sen rodzinne Zycie bez cen i przyja¼nie bez ¶ciem to sobie wszystko ceñ bron te korzenie bron siê i wrogów cenie Poznañ miasto dzielne to jedyne dla mnie miejsce pieprze groteskê jak instytucje miejskie spo³eczeñstwo co nie chce zmiany na lepsze wyrastaj± w konfidenctwie na nic was nie bêdzie staæ umiecie tylko daæ z dupy strzeliæ kurwa mac a tu trzeba Se u³o¿yæ powolutku plan nastêpny jak Leon pieprze ból RAP trzeba byæ dzielny Ref: Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy na was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy To miasto penerami wype³nione jest po brzegi Nawet s³abe sk³ady maja prawo siê tu ceniæ W pewnym sensie mój styl ¿ycia to jest wci±¿ sam ten nie legal Bo ja wiem kto siê tu sprzeda³ tytu³owa³ siê kolega i za piwem tak to idzie chocia¿ twórczo¶æ nie na disach nie lubiono kiedy¶ Rysia tak jak w stanach Jada Chrisa a ty je¶li chcesz mnie skre¶liæ w chuja waliæ mowie je¶li bêdê niczym skurwiel najgorszy jak Joe Cherci nawet bez ferajny tylko ja adrenalina nikt nie zatrzyma furiata znowu zadyma z reszta bryza nas trzyma miasto które ma klimat plus styl i kasa kasa miasta zaprasza suki te¿ pierwsza klasa tak jak siostry Williams w deblu wci±¿ stanowiê temat grom na tym jebanym osiedlu jedna gra zmieni ¶wiat na przestrzeni tych lat i to ka¿dego z nas stac dzi¶ jestem z tego rad tylko s³owa prawdziwe bo frajer da fa³szywe nie obraz tej kariery o bit przez jak±¶ krzywe styl miejski nie wie¶niacki wiem ze jestem chamski na ulicy nie wy³apie za przys³owiowy damski nie kumasz mojej jazdy wiec siê nadal z tego ¶miej nie jestem s³odziutki niczym rap for tej hej uliczna s³awa która duma napawa pod charakter prawa krytyka od gamoni czas ich rozgoniæ niech wracaj± do zagród nasienie sierotom obciachu naszemu miastu chcesz znów mi mówiæ chamstwu tak nie mo¿na uwierz mi brachu wy¶miejemy tych leszczy to kto wróci honor naszemu miastu ? Ref: Wiesz co siê liczy? szacunek ludzi ulicy p do n kreska z tego zostajesz niczym Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy dla was rap krzyczy to dla ca³ej miejskiej dziczy Wiesz co siê liczy szacunek ludzi ulicy Wiesz co siê liczy wiesz wiesz co siê liczy xd |